Królowie Polskiego Stołu - klasyczne dania kuchni PRL

Sprawdź swoją wiedzę!

2 rozwiązań


Rozpocznij teraz

1/12 Które danie było królem niedzielnych obiadów w PRL?

2/12 Jaka zupa najczęściej gościła na stołach w PRL?

3/12 Czym często zastępowano mięso w czasach niedoboru?

4/12 Które z tych dań było popularną przystawką na imieninach?

5/12 Co było popularnym deserem przygotowywanym w domu?

6/12 Jak nazywano dokumenty uprawniające do zakupu żywności w PRL?

7/12 Gdzie serwowano tanie posiłki w PRL?

8/12 Która z zup była typową codzienną zupą PRL?

9/12 Co często podawano jako kolację w PRL?

10/12 Jak nazywano kluski serwowane w barach mlecznych?

11/12 Z czego przygotowywano tradycyjny kompot?

12/12 Czego często brakowało w sklepach PRL?

Następne pytanie za: 3 sekund...

Wyniki quizu za: 3 sekund...

Zapisywanie wyników...

Kulinaria

Królowie polskiego stołu - klasyczne dania kuchni PRL

Powrót do smaków sprzed lat

Kuchnia PRL-u to smak dzieciństwa, zapach obiadu u babci, ale też symbol radzenia sobie z brakami i niedoborami. Choć półki w sklepach często były puste, gospodynie domowe potrafiły wyczarować sycące i pełne smaku potrawy, które do dziś wywołują nostalgię. Jedzenie było proste, domowe i przygotowywane z sercem - z tego, co było dostępne.

Mięsne klasyki i ich tańsze odpowiedniki

Niepodważalnym królem niedzielnych obiadów był kotlet schabowy z kapustą i ziemniakami, często tłuczonymi z dodatkiem mleka. Drugim bohaterem stołów był kotlet mielony z buraczkami. Gdy mięsa brakowało, sięgano po kotlety jajeczne, kotlety z kaszy gryczanej lub placki ziemniaczane.

Wielka rola zup

Obiad bez zupy? W PRL-u nie do pomyślenia! Zupa ogórkowa, pomidorowa i żurek gościły na stołach niemal codziennie. Gotowano je na kościach, z dodatkiem makaronu, ryżu lub ziemniaków. Dzieci często dostawały zupę mleczną z grysikiem - nie zawsze ulubioną, ale sycącą.

Przekąski, które zna każdy

Na kolacje i przyjęcia serwowano galarety z kurczaka, zimne nóżki oraz kultowe jajka w majonezie. Nie mogło też zabraknąć pasty z makreli czy śledzi - w oleju, śmietanie lub z cebulką. Takie dania dominowały na stołach podczas imienin i spotkań rodzinnych.

Desery i słodycze domowej roboty

Słodycze w PRL-u to był rarytas. Największym hitem był blok czekoladowy - mieszanka mleka w proszku, masła, kakao i herbatników. Obok niego królowały kisiele, budynie i domowe kompoty owocowe. W domach często pieczono też serniki na zimno czy szarlotki.

Gotowanie w cieniu kartek

Lata 70. i 80. to okres gospodarki niedoboru. Obowiązywały kartki żywnościowe, które ograniczały dostęp do podstawowych produktów: mięsa, cukru, czekolady, a nawet octu. Mimo to, Polacy potrafili gotować z fantazją. Powstawały książki kucharskie z przepisami na dania "z niczego", a wymiana przepisów między sąsiadkami była na porządku dziennym.

Ciekawostka

W latach 80. blok czekoladowy doczekał się wersji przemysłowej i był sprzedawany w sklepach jako "blok deserowy". Miał ogromne powodzenie wśród dzieci i dorosłych. Dziś niektórzy odtwarzają jego smak z sentymentu, mimo że skład może przyprawić o lekki zawrót głowy.

Po przeczytaniu tego artykułu z łatwością rozwiążesz quiz o klasykach kuchni PRL!

Udostępnij:

Komentarze Stop hejt!

0 komentarzy
Aby móc wziąć udział w dyskusji, musisz najpierw rozwiązać quiz!
Nie dodano jeszcze żadnego komentarza...

Żaden użytkownik nie wyraził jeszcze swojej opinii... Rozwiąż quiz i napisz co sądzisz!

Komentarze