Gry dzieciństwa – planszowe czy komputerowe?

🎮 Gry dzieciństwa – planszowe czy komputerowe?

Lata 80. i 90. – czasy bez internetu, bez smartfonów, ale za to z masą emocji… i kabli. To wtedy królowały gry, które dziś nazwalibyśmy analogowymi i pikselowymi. Czasem pudełko z pionkami, innym razem – komputer z magnetofonem. Dzieciństwo miało wtedy dwie plansze: jedną papierową i jedną na ekranie.
 

🧩 Planszówka z PRL-u – czyli graj, ale bez plastiku!

Planszowe hity tamtych lat to prawdziwe perełki. „Grzybobranie”, „Fortuna”, „Chińczyk”, „Młynek” – każda z nich miała swój klimat. Zamiast wymyślnych figurek – często kartonowe żetony. Plansze? Rysowane ręcznie, nieraz na zagiętym papierze, który i tak po czasie nosił ślady kisielu i oranżady Hellena.

Największą polską gwiazdą była oczywiście „Eurobiznes” – nasza swojska odpowiedź na Monopoly. Kupowało się Gdynię i Zakopane, płaciło się czekiem (zatrzaskowym kalkulatorem w tle), a długopisem ścigało się dłużników.

Ciekawostka: 👉 W PRL-u wiele planszówek było tworzonych przez nauczycieli, plastyków i domorosłych grafików – często w domach kultury lub… na lekcjach techniki.
 

🖥️ Komputerowe początki – joystick jak różaniec

Z kolei świat komputerów domowych lat 80. i 90. to prawdziwa epopeja technologii i cierpliwości. Commodore 64, Atari 800XL, Amiga 500 – te nazwy do dziś budzą emocje u wielu dorosłych. Kasety z grami ładowało się z magnetofonu, a na ekranie pojawiały się… kolorowe kwadraty. Ale dla nas to był świat pełen przygód!

SimCity 2000, Frogger, Prince of Persia, River Raid – to były tytuły, które uczyły myślenia, planowania, refleksu i... cierpliwości (kto pamięta loading trwający 7 minut – ręka w górę!).

Ciekawostka: 👉 Gry z magnetofonu miały swój unikalny „język” – dźwięki ładowania przypominały kosmiczne sygnały. Niektóre dzieci uczyły się rozpoznawać, czy gra się załaduje, po… szumie w głośnikach!
 

🤔 Planszówki czy piksele – co wygrywa?

Jedno jest pewne – nie liczyła się grafika, tylko emocje. Radość z rzutu kostką, napięcie przy końcówce poziomu, wspólne kombinowanie z rodzeństwem albo bój o pionek przy stole – to wspomnienia, które zostały z nami na całe życie.
Dziś quiz to tylko zabawa – ale też powrót do korzeni. Sprawdź, ile pamiętasz z tych czasów. Może byłeś królem joysticka? A może w Twoim plecaku zawsze było „Grzybobranie”? Zapraszamy do retro-podróży!